To niesamowite, jak wspaniale i sugestywnie Brad zagrał bezrozumnego, prostego chłopaka! Pokazywał to całym sobą... gratulacje za wspaniałą grę aktorską!
Zgadzam się w pełni. Nie sądziłam że w jakimkolwiek filmie, nie mozna mieć go za super przystojnego, faceta z klasą, ale tytaj naprawdę pokazała co to znaczy aktorstwo!
Prawda, prawda, prawda. Brad to największy plus tego filmu. Widać tu, że jest bardzo świadomy siebie aktorsko. Dosłownie do każdej najdrobniejszej miny się przykładał. Bradowi udało się stworzyć bardzo wiarygodną postać i przy okazji pokazać talent komediowy. Brawa.
Hahaha taak dobrze ujęte. To smutne, że zginął. Bez niego to już nie było to samo...