Krótka nota historyczna:
"Masakra nankińska, znana także jako gwałt nankiński; masakra ludności chińskiej w mieście Nankin (ówczesna stolica Republiki Chin, rządzonej przez partię Kuomintang). Masakry dopuściła się Japońska Cesarska Armia, pod dowództwem generała Iwane Matsui. Była to jedna z największych zbrodni...
Oczywiście treść, czyli wydarzenia o jakich mówi film są tragiczne, ale opierają się tylko na tym, że [SPOILER] japońscy żołnierze gwałcili małe dziewczęta i mordowali chińczyków. Liczyłem na coś więcej, poniżej oczekiwań 4/10. Same wydarzenia jednak zasługują na ukazanie ich na światło dzienne, ale to wszystko.